Męskie problemy małych chłopców
Najczęstsze męskie problemy rozpoznawane w okresie noworodkowym to brak jednego lub obu jąder w worku mosznowym, wodniaki jąder i stulejka. Dla rodziców uzyskanie w taktowny sposób rzeczowej, konkretnej informacji w „delikatnych, męskich sprawach” ma duże znaczenie.
Czym jest stulejka?
Jest to takie zwężenie otworu napletka (fałdu skórnego na końcu prącia), które uniemożliwia odsłonięcie żołędzi prącia. Stulejka rzadko ma charakter wrodzony i jest tak nasilona, że noworodek ma trudności z oddawaniem moczu. W takiej sytuacji długi i wąski napletek przykrywa całkowicie ujście cewki moczowej. Przy próbie oddania moczu napletek rozszerza się balonowato, a mocz wypływa wąskim strumieniem. Pozostający pod napletkiem mocz sprzyja rozwojowi stanu zapalnego dróg moczowych i prącia. Stulejka wrodzona często towarzyszy niedorozwojowi prącia i jest wskazaniem do zabiegu operacyjnego.
Co powinno niepokoić?
U noworodka i niemowlęcia najczęściej obserwujemy fizjologiczne sklejenie napletka z żołędzią, a więc jest zupełnie naturalne jeśli nie udaje się mamie ściągnąć napletka. Jeśli jest to fizjologia okresu noworodkowego i niemowlęcego, to nie ma powodów do obaw. Najgorszym rozwiązaniem jest siłowe ściąganie napletka, co może doprowadzić do drobnych pęknięć, krwawień i bliznowacenia, a w konsekwencji do jego prawdziwego zwężenia. Nie zapominajmy, że takie ściąganie napletka jest dla niemowlęcia bolesne, bo przecież prącie jest bardzo delikatnym, bogato unerwionym męskim organem płciowym.
Daj szansę naturze
Jeśli delikatnie pielęgnując młodego mężczyznę, mama trochę odsunie napletek i na szczycie prącia będzie widoczne ujście cewki moczowej, to znaczy, że wszystko jest w normie. Aby zrozumieć fizjologię „dojrzewania męskich organów płciowych”, trzeba wiedzieć, że napletek oddziela się od prącia stopniowo. Naturalne u niemowląt wzwody prącia i gromadzące się pod napletkiem złuszczone nabłonki powodują jego powolne odklejanie. Na ogół do okresu przedszkolnego dochodzi już do jego pełnego uwolnienia.
Konieczna interwencja…
To chirurg dziecięcy decyduje o czasie i sposobie leczenia stulejki. Najczęściej jest to operacyjna plastyka napletka lub wycięcie jego zwężonej części, co powoduje dobrą odprowadzalność napletka z pełnym odsłonięciem żołędzi. Czasem pomocne może być stosowanie na napletek nawet przez 4-6 tygodni maści sterydowej.
Pod żadnym pozorem nie wolno siłowo ściągać napletka! Może to doprowadzić do drobnych pęknięć, krwawień i bliznowacenia, a w konsekwencji do jego prawdziwego zwężenia.
Prawidłowa pielęgnacja
1. Prawidłowa higiena ze zwróceniem uwagi na czystość okolicy prącia — częsta zmiana pieluszek i toaleta całego krocza, najlepiej wodą z mydłem.
2. Nie odciąganie na siłę przyklejonego napletka, może to bowiem doprowadzać do powtarzających się stanów zapalnych i bliznowacenia tej okolicy.
3. Przy sporadycznie pojawiającym się zaczerwienieniu i obrzęku prącia pomocne może być wietrzenie krocza i okłady z rivanolu, ale przy narastających objawach zapalnych niezbędna jest wizyta u lekarza rodzinnego lub chirurga.
***
Tekst: Bożena Florczyk, Pediatra Neonatolog, Międzynarodowy Konsultant Laktacyjny, Ordynator Oddziału Noworodków i Wcześniaków z Pododdziałem Patologii Noworodka i OION Szpitala Wojewódzkiego w Łomży. Założycielka szkoły rodzenia Bona Familia. www.bonafamilia.ovh.org