Jak przygotować dom na przyjście maluszka?
Gdy zbliża się termin porodu, zaczyna się gorączkowy, ale i radosny czas przygotowań, często nazywany „wiciem gniazda”. To naturalna potrzeba, by stworzyć dla nowego członka rodziny idealne, bezpieczne miejsce. Jednak zamiast dążyć do perfekcji, warto skupić się na tym, co naprawdę ułatwi pierwsze, pełne wyzwań tygodnie. Jak dobrze zorganizować przestrzeń, która zapewni i noworodkowi i jego rodzicom spokój oraz komfort, podpowiada Monika Dorenda-Czuchaj – położna, certyfikowana doradczyni laktacyjna i ekspertka marki Mama i ja, wody źródlanej dedykowanej kobietom w ciąży, mamom karmiącym oraz niemowlętom.
Miejsce dla noworodka – praktyczne minimum
Na początek wcale nie trzeba urządzać osobnego pokoju – wystarczy cichy i przytulny kącik w sypialni. Najważniejszym jego elementem jest oczywiście łóżeczko, w którym, dla pełnego bezpieczeństwa malucha, powinien znaleźć się tylko dobrze dopasowany materac z prześcieradłem na gumce bez dodatkowych poduszek, kołderek czy pluszaków. Zaraz obok warto pomyśleć o miejscu do przewijania. Przewijak z kilkoma półkami czy szufladami to genialne w swojej prostocie rozwiązanie, które pozwala mieć wszystkie akcesoria w jednym miejscu: od pieluszek po czyste ubranka. Taki porządek to ogromne ułatwienie, które oszczędza czas podczas codziennych czynności pielęgnacyjnych, mówi ekspertka.
Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu
Choć noworodek nie przemieszcza się samodzielnie, warto zawczasu pomyśleć o bezpieczeństwie
w domu. Perspektywa raczkującego malucha, który zechce odkrywać świat, nadejdzie szybciej, niż się wydaje. Najważniejsze to zabezpieczenie gniazdek elektrycznych specjalnymi zaślepkami, zamontowanie blokad na szafkach z chemikaliami czy lekami, wymiana klamek w oknach na takie z kluczykiem oraz ochrona ostrych kantów mebli. Warto również sprawdzić stabilność regałów i komód, przytwierdzając je do ściany, aby uniknąć ryzyka przewrócenia. Warto również pamiętać o usunięciu z zasięgu małych rączek drobnych przedmiotów, tłumaczy położna.
Organizacja, która ułatwia życie
Pierwsze tygodnie z noworodkiem to czas, kiedy każda minuta jest na wagę złota. Dlatego warto stworzyć w domu „stacje zadaniowe”. Oprócz wspomnianego kącika do przewijania dobrze jest zorganizować miejsce do karmienia – wygodny fotel, mały stoliczek na butelkę z wodą czy przekąskę dla mamy. W kuchni warto przygotować przestrzeń do mycia i sterylizacji akcesoriów niemowlęcych. Posiadanie zapasów pod ręką, takich jak pieluchy, ubranka czy środki higieniczne, w łatwo dostępnych miejscach, znacznie upraszcza codzienną logistykę i pozwala uniknąć nerwowych poszukiwań w ostatniej chwili, dodaje Dorenda-Czuchaj.
Niezbędne zapasy, czyli co warto mieć pod ręką?
Jeszcze przed rozwiązaniem warto pomyśleć o zgromadzeniu kilku rzeczy na zapas, które po prostu ułatwią życie i dadzą poczucie pewności. To nie tylko kwestia pieluch czy delikatnych kosmetyków, ale też podstawowych produktów spożywczych. Dla mamy karmiącej odpowiednie nawodnienie to podstawa dobrego samopoczucia – w domu warto więc mieć porządny zapas wody. Przyda się on również do przygotowania mleka modyfikowanego, jeśli tylko będzie taka potrzeba, mówi położna.
Przy wyborze wody dla niemowląt i mam karmiących warto zwrócić szczególną uwagę na jej skład oraz pochodzenie. Najbezpieczniejszym wyborem jest woda niskozmineralizowana
i z niską zawartością sodu. Ważne jest także, aby pochodziła ze sprawdzonego, bezpiecznego źródła, a jej skład fizykochemiczny i mikrobiologiczny podlegał stałej kontroli. Posiadanie stosownych certyfikatów i pozytywnych opinii instytucji zajmujących się zdrowiem dzieci jest dodatkowym potwierdzeniem jakości.
Woda źródlana Mama i ja zawiera jedynie 270 mg składników mineralnych na 1 litr, a zawartość sodu wynosi tylko 7,77 mg na 1 litr. Czystość każdej partii produkcyjnej gwarantują wnikliwe analizy laboratoriów wewnętrznych oraz niezależnych placówek badawczych, które regularnie prowadzą badania sensoryczne i mikrobiologiczne. Produkt posiada pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka nr 106/OP.
Monika Dorenda-Czuchaj
Magister położnictwa, specjalistka pielęgniarstwa ginekologiczno-położniczego, doradczyni laktacyjna, instruktorka szkoły rodzenia. Prywatnie mama czwórki dzieci, w tym bliźniąt. Współzałożycielka szczecińskiej Strefy Mamy i Dziecka, czyli miejsca wsparcia, a nie oceniania dla przyszłych i świeżo upieczonych mam. Monika w Strefie Mamy i Dziecka tworzy poradnie laktacyjną, a także otacza opieką kobiety w trakcie zajęć szkoły rodzenia i wizyt patronażowych
Woda źródlana Mama i ja
Mama i ja – to w pełni bezpieczna, niegazowana woda źródlana, wyróżniająca się niskim stopniem mineralizacji i niewielką zawartością sodu. Stanowi optymalne uzupełnienie codziennej diety kobiet w ciąży oraz mam karmiących piersią. Znakomicie nadaje się również do przygotowywania posiłków dla niemowląt i dzieci w każdym wieku.
Strona www: https://wodadladziecka.pl/
Cena:
1,5 ltr – 2,49 zł
0,5 ltr sport cap – 1,99 zł
0,35 ltr – 1,59 zł