Brzuszek na słońcu
W słoneczne dni wszyscy czujemy się lepiej. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że pod wpływem promieni słonecznych wzrasta produkcja endorfin, czyli hormonów szczęścia. Warto wiedzieć, że dzięki słońcu następuje synteza witaminy D, która zwiększa wchłanianie wapnia z przewodu pokarmowego i pobudza powstawanie komórek kościotwórczych. Zażywając kąpieli słonecznych należy jednak pamiętać, że istnieją również niepożądane skutki przebywania na słońcu.
Kluczowe zasady korzystania ze słońca w ciąży
1. Zapytaj lekarza prowadzącego ciążę o to, czy możesz się opalać i dopytaj o ewentualne skutki uboczne. Koniecznie poinformuj go, gdzie zamierzasz spędzić wakacje – czy będzie to chłodne wybrzeże Bałtyku czy może słoneczna Hiszpania?
2. Jeśli przyjmujesz leki (np. antybiotyki lub leki obniżające ciśnienie), zapoznaj się z załączoną ulotką dotyczącą działań ubocznych. Niektóre leki pod wypływem słońca powodują reakcje fototoksyczne. Oznacza to, że na skórze pojawiają się pokrzywka, rumień, wysypka lub też przebarwienia.
3. Przed wyjściem na plażę nie używaj kosmetyków kolorowych – zwiększają one ryzyko powstawania trudnych do usunięcia przebarwień. Pod wpływem promieni słonecznych kosmetyki mogą również powodować podobne reakcje uczuleniowe jak leki (pokrzywkę, rumień i wysypkę).
4. Pamiętaj o kremach przeciwsłonecznych! Kobiety w ciąży powinny używać kremów z wysokimi filtrami (SPF 50+), które będą chronić zarówno przed promieniami UVA, jak i UVB. Na rynku dostępne są również kremy z filtrami mineralnymi, które odbijają od skóry promienie UV. Takie kremy rzadziej uczulają, dlatego też szczególnie polecane są kobietom w ciąży oraz osobom o wrażliwej skórze.
5. Kremy z filtrem nakładaj na suchą i oczyszczoną skórę. Koniecznie pamiętaj o tym, by nałożyć krem na obszary, o których często zapominamy – uszy, stopy oraz kark. Zabezpieczaj również przed słońcem znamiona. Będąc na słońcu smaruj się co 3-4 godziny. Pamiętaj o tym, że woda zmywa krem, dlatego też po każdym wyjściu z basenu lub morza, smaruj dokładnie całą skórę.
6. Unikaj słońca w godzinach 11-15. Po godzinie 15-ej jest chłodniej, a promienne słoneczne nie są już tak intensywne.
7. Pamiętaj o okularach przeciwsłonecznych! Koniecznie kup okulary ze szkłami chroniącymi przed promieniami UVA oraz UVB. U kobiet ciężarnych zmienia się również skład łez, co powoduje, że oczy częściej łzawią oraz pieką. Pamiętaj więc o tym, aby zaopatrzyć się w krople nawilżające do oczu.
8. Jeśli jesteś w zaawansowanej ciąży, na plaży najlepiej ułóż się wygodnie na leżaku i staraj się wybierać miejsca zacienione. Jeśli nie ma takiego miejsca, skorzystaj z parasola, który ochroni Cię przed słońcem oraz upałem.
9. Jeśli będzie Ci bardzo gorąco, spryskaj się wodą termalną lub wejdź do wody. Zbyt wysoka temperatura zagraża krwawieniem z dróg rodnych oraz zasłabnięciem. Pamiętaj również o tym, by pić jak najwięcej wody – najlepiej niegazowanej.
10. Przed wyjazdem na wakacje zbadaj znamiona. W czasie ciąży, pod wpływem zmian hormonalnych, znamiona barwnikowe mogą się uzłośliwiać. Dlatego też wybierz się do dermatologa, który za pomocą małego urządzenia, zwanego dermatoskopem, oceni stan Twoich pieprzyków.
Opalaj się na słońcu
Intensywne oraz częste opalanie doprowadza do wysuszania się naskórka, a następnie do zaburzeń mechanizmów regulacyjnych komórek. Nasza skóra staje się odwodniona, przesuszona i zaczyna się łuszczyć, co w konsekwencji doprowadza do przyśpieszenia procesów starzenia się skóry. A jak na słońce reagują przyszłe mamy? Ciąża to nie choroba, jednak należy zdawać sobie sprawę, że w tym okresie nasz organizm jest wrażliwszy. Pod wpływem zmian hormonalnych, które zachodzą w ciele przyszłej mamy, jej skóra jest bardziej narażona na podrażnienia.
Ciąża predysponuje do pojawiania się trudnych do usunięcia przebarwień słonecznych o podłożu hormonalnym. Podczas ciąży aktywniejsze jest również wytwarzanie melaniny. Dlatego też na ciele kobiety powstaje dużo więcej zmian barwnikowych. Promienie słoneczne to nie jedyny wróg ciężarnych. Również wysoka temperatura negatywnie wpływa na ich samopoczucie.
***
Tekst: Konsultacja: dr Ryszard Pomykała, lekarz dermatolog współpracujący z Towarzystwem Ubezpieczeniowym, SIGNAL IDUNA