Może trudno w to uwierzyć, ale nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele w naszym codziennym życiu zależy od hormonów. To one wpływają na nasze emocje, kontakty społeczne, wybór partnera, miłość, macierzyństwo i „tacierzyństwo”, przebieg ciąży i porodu, karmienia piersią, budowanie więzi z dziećmi i wiele innych.
Główny „winowajca”
Oksytocyna nazywana jest często hormonem miłości, bierze bowiem czynny udział podczas aktów płciowych, porodu i karmienia piersią. Zwykle kojarzona z kobiecym hormonem, wytwarzana jest jednak także u mężczyzn.
Jest bardzo prostym 9-aminokwasowym hormonem peptydowym. Syntetyzowana w podwzgórzu, a magazynowana w tylnym płacie przysadki mózgowej jest „winowajcą” tak wielu ważnych zachowań naszego życia emocjonalnego i społecznego. Jest wręcz nieodzowna we właściwym przebiegu porodu – odpowiada za prawidłowe skurcze macicy, a więc przyjście na świat dziecka, odklejenie łożyska i zwijanie poporodowe macicy. O tym najczęściej pamiętamy!
Ale jeszcze wcześniej podczas aktu płciowego: głaskania, przytulania, całowania dochodzi do wyrzutu oksytocyny, która podczas orgazmu powoduje skurcze macicy i ułatwia transport nasienia do jajowodów. U mężczyzn podczas zbliżenia również dochodzi do wzrostu poziomu oksytocyny, ale jej działanie jest nieco tłumione przez testosteron. To ona jest odpowiedzialna za tworzenie się więzi emocjonalnej pomiędzy partnerami.
Hormon macierzyństwa
Natura jest nadzwyczaj mądra! Gdy nowo narodzone dziecko układane jest w kontakcie „skóra do skóry” na brzuchu i piersiach mamy, a po chwili odpoczynku zaczyna wydawać charakterystyczne dźwięki, szukać piersi, głaskać ją i ssać – dochodzi do wzrostu poziomu oksytocyny w krwi mamy. To powoduje obniżenie ciśnienia tętniczego krwi i czynności serca u matki, zwiększa odporność na ból. Mama odpoczywa. Jeśli w tym samym czasie będziemy obserwować matkę, to zauważymy, jak ona bardzo pięknie zaczyna odpowiadać na zachowanie dziecka. Przytulone i objęte jej ramionami dziecko będzie w przeróżny sposób pieszczone: głaskane, muskane, masowane, całowane. To wywołuje wyrzut oksytocyny u dziecka, co spowoduje również i jego wyciszenie, uspokojenie i odpoczynek poporodowy.
Syntetyczny wspomagacz
Podczas porodu dość często w naszych szpitalach oksytocyna podawana jest w kroplówce w celu przyspieszenia lub nasilenia czynności porodowej, ale ta syntetyczna nie jest w stanie przeniknąć do mózgu, a więc nie wpływa na różnego typu zachowania społeczne kobiety po porodzie. Zdarza się też tak, że nadmiar oksytocyny syntetycznej blokuje wyrzut naturalnej, co utrudnia zapoczątkowanie karmienia i zaburza prawidłowy, początkowy rozwój więzi emocjonalnej pomiędzy matką i dzieckiem. Czy oksytocyna jest więc tajemnicza? A może wręcz magiczna! Spróbujmy więc wykorzystać jej działanie w opiece nad dzieckiem.
Znieczula i uczy miłości
W bardziej odległym czasie okazuje się, że ten ciekawy i tajemniczy hormon, jakim jest niewątpliwie oksytocyna, przyśpiesza tempo gojenia się ran poporodowych u matki.
To między innymi dzięki oksytocynie, ale i dzięki opioidom, dopaminie, hormonom kory nadnerczy zmęczona po porodzie, ale pilnie wpatrująca się w swoje dziecko kobieta szybko zapomina o trudach rodzenia. Pomiędzy dzieckiem i matką, ale też ojcem towarzyszącym przy porodzie dochodzi do stopniowego nawiązywania silnej więzi emocjonalnej, tak bardzo przydatnej i ułatwiającej opiekę nad dzieckiem w późniejszym czasie. Czyli jest to także hormon miłości pomiędzy rodzicami i dzieckiem. Pamiętajmy, że do uwalniania oksytocyny dochodzi za każdym razem, kiedy dziecko jest karmione piersią, noszone, kołysane, masowane, przytulane. Dotyczy to również ojców.
Laktacyjny pomocnik
Oksytocyna jest jednym z hormonów macierzyństwa. To dzięki jej działaniu (tak zwanemu odruchowi oksytocynowemu) dochodzi do wypływu mleka wyprodukowanego pod wpływem innego hormonu – prolaktyny. Odruch oksytocynowy jest pobudzany u kobiety pewnej siebie, będącej w dobrym, optymistycznym nastroju, na widok dziecka, podczas ssania piersi. Hamuje ten odruch strach, niepewność, zmęczenie, bolesność brodawek piersiowych czy całych piersi. Dlatego tak ważny podczas karmienia piersią jest dobry stan emocjonalny kobiety.
Co jeszcze?
Inne działania oksytocyny wiążą się z jej wpływem na nasz mózg. Jest to otwarcie na drugiego człowieka, empatia, obniżanie poziomu stresu, podnoszenie ufności w kontaktach międzyludzkich, szczodrość, ale także uczenie się i pamięć. Stąd pojawiają się badania dotyczące wykorzystania oksytocyny w leczeniu autyzmu u dzieci.
Druga strona medalu
Niekorzystne działania oksytocyny wiążą się z wyostrzeniem pamięci dotyczącej zwłaszcza stresujących nas zachowań społecznych, co może powodować lęk, niepokój, niepewność, czy nawet depresję. Z kolei jej niedobór może prowadzić do różnego typu agresji czy maltretowania dzieci przez rodziców.
***
Tekst: Bożena Florczyk pediatra, neonatolog, Międzynarodowy Konsultant Laktacyjny, Ordynator Oddziału Noworodków i Wcześniaków z Pododdziałem Patologii Noworodka i OION Szpitala Wojewódzkiego w Łomży. Prowadzi bezpłatną szkołę rodzenia przy Szpitalu Wojewódzkim w Łomży.