Na stronie abcdobrejmamy.pl mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.

Kolka u dzieci. Nie wpadaj w panikę!

fot. Chroma Stock

Kolka niemowlęca… kiedy tylko wypowiadam to słowo na zajęciach szkoły rodzenia, widzę strach w oczach przyszłych rodziców. Często sama myśl o ewentualnym pojawieniu się kolki u dziecka rodzi lęk i obawy, czy będą w stanie pomóc maleństwu. Co więc z tą kolką? Czy trzeba o niej myśleć i wpadać w panikę?

Po pierwsze, drodzy rodzice, kolka to nie choroba. Jest jedynie dolegliwością i zawsze mija. Dotyka większość niemowląt bez względu na płeć czy sposób karmienia. Kiedy twoje dziecko dotychczas zachowywało się spokojnie, było aktywne, chętnie ssało i dobrze spało, a teraz nagle zaczyna płakać bez możliwości uspokojenia, może to oznaczać, że właśnie zaczęła się kolka niemowlęca. Najczęściej pojawia się około trzeciego tygodnia życia, trwa od kilku minut nawet do kilku godzin i ustępuje, zanim dziecko ukończy czwarty miesiąc życia. Najsilniejsze objawy kolki pojawiają się między szóstym a ósmym tygodniem życia. Do najczęstszych objawów kolki, poza napadowym i trudnym do ukojenia płaczem, należą: podkurczanie nóżek, prężenie całego ciałka i napinanie brzuszka. Dziecko jest niespokojne i może nie chcieć ssać piersi lub też chce ssać bez przerwy. W takiej sytuacji należy jednak skonsultować się z pediatrą, aby wykluczył inne możliwe przyczyny stanu dziecka.

Co za tym stoi?

Przyczyny kolki nie są do końca znane. Czynnikami odpowiedzialnymi za zachowanie dziecka mogą być: niedojrzałość przewodu pokarmowego oraz związana z tym zła praca jelit, nietolerancja mleka krowiego lub sojowego, efekt spożywania przez mamę niektórych pokarmów, niedojrzałość systemu nerwowego czy problemy spowodowane łykaniem powietrza podczas jedzenia.

Sposób na kolkę

Mamusie i tatusiowie, pamiętajcie, że wasz stan emocjonalny, napięcie i stres może wywoływać objawy kolki u niemowlęcia. Możecie zapobiegać kolce poprzez czynności wykonywane także w czasie karmienia. Ważne, aby dziecko dobrze przysysało się do piersi i nie łykało powietrza. Mamo, pamiętaj, aby twoja dieta była pełnowartościowa i niepowodująca wzdęć. Kiedy dziecko jest rozkrzyczane, nie przystawiaj go do piersi, aż się nie uspokoi. Natomiast podczas karmienia butelką smoczek musi być dostosowany do wieku dziecka oraz często wymieniany na nowy. Po karmieniu ważną czynnością jest unoszenie dziecka pionowo, aby odbiło połknięte powietrze. Wasze dziecko czuje się bezpiecznie, kiedy stwarzacie mu warunki z życia płodowego. Chcąc odwołać się do wspomnień dziecka i ukoić złe emocje, należy owijać je w kocyk bądź pieluszkę z rączkami zgiętymi i przytulonymi do klatki piersiowej. W czasie ciąży dziecko „otulane” było przez płyn owodniowy. Delikatne masowanie brzuszka okrężnymi ruchami, ciepłe okłady bądź ewentualnie kąpiel również mogą ulżyć dziecku w czasie występowania objawów. Układając malucha na brzuszku, możesz pomasować plecki w celu usprawnienia pracy jelit i wydalenia gazów. Kołysanie na rękach również może wywołać u dziecka poczucie bezpieczeństwa, ponieważ podobnie czuło się w łonie mamy. Ruchy powinny być szybkie i o małym wychyleniu. Monotonne szumy również mogą pomóc twojemu dziecku. Dla niektórych rodziców suszarka bądź odkurzacz są wybawieniem. Maluch, będąc w brzuchu mamy, słyszał szum płynącej krwi i wód płodowych.

Tekst: Anna Przechodzka, położna, Bezpłatna Bajkowa Szkoła Rodzenia – Centrum Medyczne CMP, www.bajkowa-szkola-rodzenia.cmp.med.pl

To się może przydać

Maleństwo mamy pod najlepszą ochroną

Vivomixx® Krople to kompozycja 8 szczepów bakterii probiotycznych, wyselekcjonowanych z fizjologicznej mikroflory jelitowej, wybranych ze względu na ich aktywną współpracę w działaniu biologicznym (synergię). Probiotyki to skuteczna strategia postępowania w odbudowie mikrobioty jelit i wsparcie w: kolkach, bólach brzucha, wzdęciach, zaparciach, to również zabezpieczenie organizmu dziecka przed infekcjami.

Vivomixx®, ok 30 zł/1 x 5ml, ok 50 zł/2 x 5ml, PHARMABEST, www.pharmabest.pl

VIVOMIXX krople

VIVOMIXX krople

1 Response

  1. Majka

    U mnie bardzo fajnie sprawdziła się poduszka Kangu. Dzięki skakaniu na niej synek znacznie szybciej się uspokajał, wyciszał i chętniej zasypiał;)

Leave a Reply