Według badań przeprowadzonych na zlecenie Da Vinci Learning, edukacyjnej stacji telewizyjnej dla całej rodziny, aż 95,1% dzieci ogląda telewizję każdego dnia. Czy można sprawić zatem, by czas spędzony przed telewizorem wspierał wysiłki wychowawcze i edukacyjne rodziców? Jak tego dokonać?
TV jest dla dzieci?
Z raportu wynika, że jest to jedno z częściej zadawanych przez rodziców pytań. Tymczasem, większość wyników badań psychologicznych wyraźnie pokazuje, że mądrze wybrane przez opiekunów programy telewizyjne, to okazja do zobaczenia tego, czego dziecko często nie doświadczy w swoim najbliższym otoczeniu – odmienne kultury, egzotyczne rośliny czy budowle, fascynujące eksperymenty fizyczne i chemiczne, pozwalające zrozumieć świat, narodziny dzikich zwierząt, ich zwyczaje i upodobania – bogactwo świata na wyciągnięcie ręki i inspiracja do poszerzenia wiedzy.
Człowiek, istota społeczna…
Z badań Da Vinci Learning wynika, że dzieci w Polsce oglądają telewizję niemal codziennie (95,1%). Ponad połowa z nich (60,5%) robi to przez kilka godzin, często razem z jednym ze swoich rodziców (69,2%). Większość deklaruje, że są to głównie programy dla młodzieży, bajki, telewizja śniadaniowa, seriale i programy rozrywkowe. Telewizja stała się stałym elementem życia rodzinnego. Żeby móc być częścią społeczności, uczestniczyć w rozmowie, wiedzieć o czym mówią inne dzieci, nasz syn czy córka powinni mieć własne zdanie i doświadczenia. Nasza rola polega na uczestniczeniu, a nie całkowitym ograniczeniu tego doświadczenia. Paradoksalnie dziecko samotnie oglądające telewizję jest bardziej zagrożone niż to, które wspólnie z mamą lub tatą ogląda mało rozwijający serial, ale na bieżąco może komentować, oceniać, pytać i kształtować swoje sądy.
Agresja
Rodzice często obawiają się, że telewizja nie jest bezpieczna i że występuje w niej dużo przemocy. Być może to przekonanie jest związane z toczącą się dyskusją na temat wpływu telewizji na zachowania agresywne u dzieci i młodzieży. Większość badań pokazuje, że ta zależność jest zjawiskiem bardzo złożonym i trudnym do właściwej oceny. Coraz częściej wskazuje się na cechy samego dziecka (jak wiek, płeć czy temperament), jako decydujące o sile tego wpływu. Musimy obserwować, jak oglądane przez dziecko programy wpływają na zachowania i emocje, aby móc zdecydować kiedy towarzyszyć naszemu synowi czy córce w oglądaniu wybranego programu, a kiedy możemy pozwolić na samodzielne śledzenie losu bohaterów.
W co się bawić?
Rodzice niejednokrotnie deklarują, że jednym z trudniejszych zadań jest wspólna zabawa z dzieckiem. Telewizja może im to zadanie ułatwiać. Film o Powstaniu Warszawskim, to świetny pretekst do odwiedzenia muzeum, rozmowy z dziadkiem o minionych czasach, wspólnego poszukania w Internecie zdjęć starej Warszawy czy w końcu rozmowy o emocjach – strachu, gniewie, złości czy smutku i radości. Śledzenie losów bohaterów „Było sobie życie” może łagodzić niepokój związany z wizytą u lekarza czy pobieraniem krwi. Możemy ćwiczyć pamięć i wzbogacać zasób słów naszego dziecka – wystarczy zorganizować domowe zawody, np. kto zapamięta więcej dat i wydarzeń historycznych lub kto zapamięta jak najwięcej nowych, trudnych wyrazów. Pamiętajmy, że jeśli jednak nie ma atrakcyjnej alternatywy dla telewizji, jej uporczywe oglądanie może zahamować rozwój dziecka. Nie da się bowiem poznać rzeczywistości nie doświadczając jej. Nikt nie stanie się chirurgiem na kursie korespondencyjnym.
Bajki
Warto wspomnieć o propozycji dla najmłodszych widzów. Badania psychologiczne pokazują, że większość bajek prezentowanych w telewizji, nie nadaje się do samodzielnego oglądania przez najmłodszych. Równocześnie oglądanie kreskówek jest jedną z głównych dziecięcych aktywności telewizyjnych. Warto więc poświęcić trochę czasu na wybór mądrej bajki.
Co z tą wyobraźnią?
Gotowe obrazy nie pozostawiają zbyt wiele miejsca na fantazjowanie, które ma ogromne znaczenie we właściwym rozwoju dziecka. Im bujniejsza wyobraźnia w dzieciństwie, tym większa kreatywność, elastyczność i umiejętność rozwiązywania problemów w dorosłym życiu. Jeśli nasze dziecko jest wielkim miłośnikiem telewizji, dbajmy o to, aby nie była to jedyna jego aktywność. Poprośmy o rysunek najmilszej postaci występującej w oglądanych przez dziecko programach, ulepmy wspólnie dla niej domek, albo ułóżmy opowiadanie o jej dalszych losach.
Większość badanych polskich rodziców zdaje sobie sprawę z wagi telewizji w życiu ich dzieci (w rozwoju, poszerzaniu wiedzy, podtrzymywaniu relacji społecznych) i chciałaby mieć w niej sprzymierzeńca w procesie wychowywania. Rodzice świadomi zagrożeń płynących z nieselektywnego korzystania z telewizji, poszukują programów, które w sposób bezpieczny pozwoliłyby dziecku na samodzielne oglądanie telewizji, a równocześnie nie nudziłyby dorosłego. Chcą traktować telewizję zarówno jako wstęp do zabawy, jak i narzędzie do poznawania świata. Coraz więcej rodziców deklaruje gotowość zmiany w traktowaniu telewizji już nie jako „wyłącznika” dziecka – podczas posiłku, kiedy sami są zmęczeni a dzieci się nudzą, ale raczej jako „włącznika” do wspólnej aktywności. Te zmiany są bardzo krzepiące.
Obserwuj jak oglądanie przez dziecko programy wpływają na jego zachowania. To ty decydujesz czy pozwolić mu na samodzielne śledzenie losu bohaterów.
Zasady korzystania z TV
1. Kontroluj czas spędzany przed telewizorem. Łatwiej będzie przestrzegać limitu czasu, jeżeli po wyłączeniu telewizora zachęcisz dziecko do wspólnej zabawy lub lektury ciekawej książki. Postaraj się zawsze, choć na chwilę, poświęcić czas i uwagę dziecku. Zadbaj, by rzeczywistość była równie atrakcyjna jak telewizja. Jeśli od początku przyzwyczaisz dziecko do tego, że wybieramy i oglądamy tylko wyselekcjonowane programy, unikniesz niepotrzebnych awantur. Warto również sobie wprowadzić pewne ograniczenia. Trudno przekonać dziecko, że telewizja jest „niefajna”, jeśli sami robimy wszystko, aby tylko jak najszybciej zasiąść przed telewizorem.
2. Wybieraj to, co jest dopasowane do poziomu rozwoju poznawczego i emocjonalnego twojego dziecka. Informacje podawane w dzienniku informacyjnym o wojnach, atakach terrorystycznych, agresji, bardzo silnie wpływają na dzieci, które mają poważne problemy, aby poradzić sobie z tym zalewem negatywnych informacji. Jeśli masz dzieci w różnym wieku, film czy program musi być dostosowany do najmłodszego z nich.
3. Często oglądaj razem z dzieckiem. Czasem nawet w filmie dla dzieci może się zdarzyć scena straszna lub pełna przemocy. Jeśli nie wiadomo, czego się spodziewać – uczestnicz w oglądaniu programu, interweniuj i komentuj na bieżąco. Dzięki temu dziecko łatwiej nabierze dystansu do oglądanych wydarzeń, programów i reklam.
Pytania: co będzie dalej? co zrobiłbyś na jego miejscu? zobacz, jak on okropnie się zachował, pozwalają dziecku wyciągnąć wnioski z oglądanych historii. To szczególnie ważne w przypadku reklam. Rzucane mimochodem krytyczne komentarze mogą w przyszłości przynieść nieoczekiwane korzyści.
***
Tekst: dr Magdalena Śniegulska, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Warszawie, Zakład Psychologii Klinicznej Dziecka