Na stronie abcdobrejmamy.pl mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.

Uśmiech dziecka w Twoich rękach!

WWW.IWONABALDYGA.PL

WWW.IWONABALDYGA.PL

Z badań przeprowadzonych przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że 60% trzylatków i 80% 12-latków ma próchnicę. Te alarmujące dane to przede wszystkim skutek zaniedbań w zakresie higieny jamy ustnej. Jak je poprawić? Tu zasada jest prosta: czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał.

Unikaj błędów!
Odpowiednia profilaktyka to najskuteczniejszy sposób, by ochronić dziecko przed próchnicą. Niestety wciąż powszechne jest przekonanie, że o zęby dziecka warto zadbać dopiero wtedy, kiedy pojawią się zęby stałe. „Wówczas niestety w większości wypadków jest już za późno” – mówi Agnieszka Szygenda, właścicielka centrum stomatologii Orident. „Rodzice bagatelizują zdrowie zębów mlecznych, wychodząc z założenia, że nie warto o nie dbać, bo i tak wypadną. Tymczasem próchnica u dzieci postępuje bardzo szybko, przenosząc się z zębów mlecznych na stałe. Odpowiednia higiena może nawet o 40% zmniejszyć ryzyko jej wystąpienia” – dodaje.

Czynniki ryzyka
Podstawową przyczyną próchnicy u dzieci jest cukier – pożywka dla bakterii odpowiedzialnych za rozwój choroby. „Cukier jest wszędzie – w mleku, także matki, herbatkach, soczkach, przecierach. U dzieci najczęstszym typem próchnicy jest tzw. próchnica butelkowa. Powoduje ją długotrwałe narażanie zębów na działanie cukru zawartego w płynach podawanych przez butelkę. Dziecko, które przez cały dzień, a nawet w nocy, popija sok z butelki, bądź mleko, ssąc prawie całą noc pierś matki, nieustannie dostarcza pożywki bakteriom” – ostrzega właścicielka Orident Stomatologia. Podkreśla przy tym, że pierwsze bakterie próchnicy dziecko otrzymuje po urodzeniu od… rodziców, babć, cioć.

Dobre podstawy
Najistotniejsza w walce z próchnicą jest higiena, nawyk, który zaszczepić dziecku mogą tylko rodzice. „Profilaktykę stomatologiczną powinniśmy zacząć tuż po narodzinach dziecka, jeszcze zanim pojawią się zęby. Pierwsze zabiegi polegają na przemywaniu dziąseł jałowym gazikiem nasączonym przegotowaną wodą lub naparem z rumianku. Dostępne są też specjalne gumowe szczoteczki nakładane na palec rodziców, które pozwalają oczyścić dziąsła i masować je w okresie ząbkowania” – wyjaśnia Agnieszka Szygenda.
Wraz z pojawieniem się pierwszego zęba (między 6 a 12 miesiącem życia) powinniśmy rozpocząć naukę szczotkowania – stosując bardzo miękkie szczoteczki o małej, gumowanej główce i specjalne pasty dla dzieci bez fluoru. Niestety może to być bardzo trudne w przypadku kilkumiesięcznego maleństwa: „Jako mama realnie podeszłam do problemu. Do pierwszego roku życia stosowałam gazik nasączony wodą mineralną, którą moje dziecko piło na co dzień i szybkim, sprawnym ruchem, obejmując między 2 palce maleńkie ząbki, oczyszczałam je z płytki nazębnej i resztek jedzenia” – radzi Szygenda. Na dolegliwości związane z ząbkowaniem pomagają masaże czystym palcem, schłodzonym gryzakiem lub przemywanie dziąseł zmrożoną, owiniętą gazą kostką z naparu nagietka. Jeśli ząbkowaniu towarzyszą dolegliwości takie, jak wysoka gorączka (pow. 37 stopni), biegunki lub zaparcia – koniecznie trzeba skonsultować się z pediatrą lub stomatologiem.

Jak myć zęby?
Najważniejsza jest technika mycia zębów i dobór szczoteczki – najpierw myjemy powierzchnie żujące, następnie zewnętrzne i wewnętrzne powierzchnie zębów górnych, potem dolnych, wykonując małe, koliste ruchy w tył i w przód. Pamiętajmy, że do 3 roku życia za mycie zębów dziecka odpowiedzialność bierze rodzic. Oczywiście warto wspierać samodzielność naszych dzieci, ale na koniec mycia zębów szczoteczkę musi przejąć rodzic. Zdolności manualne i motywacja dziecka są niewystarczające do wykonania tego zadania. Warto również, aby młodsze dzieci miały dwie szczoteczki, ponieważ samodzielne mycie maluszka polega głównie na gryzieniu włosia – tak zniekształcona szczoteczka nie oczyszcza dobrze i może ranić dziąsła, dlatego rodzic musi mu pomóc dobrą szczoteczką” – opowiada Agnieszka Szygenda.

Stały monitoring
Pierwsza wizyta u stomatologa powinna się odbyć najpóźniej w 3 roku życia. „Taka wizyta jest ważna zarówno z punktu widzenia medycznego, jak i psychologicznego” – wyjaśnia Agnieszka Szygenda. „Podczas wizyt adaptacyjnych w Orident dzieci chętnie uczą się prawidłowego mycia zębów, a kiedy poznają gabinet i zaufają lekarzowi – bez lęku pozwalają na przeprowadzenie badania” – dodaje.
Odpowiednia higiena jamy ustnej oraz profilaktyka przeciwpróchnicowa to najskuteczniejsza broń w walce z tą chorobą. Broń, w którą dziecko wyposażyć powinniśmy my, rodzice. Bo zdrowe zęby, to nie tylko piękny uśmiech, to przede wszystkim zdrowie całego organizmu.

Jak uniknąć kłopotów z zębami u dzieci:
• Przypominaj dziecku o regularnym i dokładnym myciu zębów
• Stosuj odpowiednie produkty do higieny jamy ustnej – dostosowane do wieku dziecka
• Zmieniaj dziecku szczoteczki co 3 miesiące (oraz po każdej chorobie)
• Chodź z dzieckiem regularnie na wizyty kontrolne do dentysty
• Zachęcaj dziecko do zdrowej diety – ogranicz spożywanie produktów zawierających cukier (zwłaszcza słodkich napojów popijanych przez cały dzień)
• Podawaj świeże warzywa i owoce, zachęcaj do picia wody i mleka
• Słodycze podawaj jako deser po głównym posiłku, a nie jako samodzielną przekąskę między posiłkami
***
Konsultacja: lek. stomatolog Agnieszka Szygenda, Właścicielka poznańskiego centrum stomatologii Orident, organizatorka programu edukacyjnego „Zdrowa mama to podstawa”, www.orident.pl

Bez-nazwy-1

Leave a Reply